Zacznijmy od sesji narzeczeńskiej na Kaszubach…

Anita i Paweł

Ich wspólną pasją jest pływanie na długie dystanse. Nie na basenie – jezioro, to jest to! Wśród cudownych kaszubskich pejzaży. Przyszła Para Młoda zabrał mnie w Ich ukryte miejsce, gdzie uwielbiają spędzać czas.

Na sesji zdjęciowej czuli się jak ryba w wodzie…

Przygotowania do ślubu

Odbyły się w domu Państwa Młodych. W czasie kiedy Anita miała wykonywany make-up przez Adriannę Dalmer, w ogrodzie trwały ostatnie prace nad wystrojem do wesela. Dzięki profesjonalnej obsłudze Klaudii Piernickiej z Events Jasmine wszystko było dopięte na ostatni guzik. Pan Młody, ubrany w szyty na miarę garnitur z zakładu krawieckiego Michała Stenki, nie mógł oderwać wzroku od swojej przyszłej żony. Piękna Panna Młoda, w ślicznie uplecionych włosach przez Studio Gwiazd, gotowa była ubrać zjawiskową suknię ślubną od samej Patrycji Kujawy.

Ceremonia zaślubin

Ślub Pary Młodej odbył się w Ich rodzinnej Parafii pw. NMP z Lourdes w Otominie. Nowo oddane wnętrza świątyni dodały blasku całej ceremonii. Events Jasmine dodała wszelkich starań, żeby kościół wyglądał jeszcze bardziej okazale.

Do ołtarza Pannę Młodą prowadził tata, który z przejęciem oddał córkę w ręce przyszłego zięcia, Pawła. Podczas uroczystości zaślubin nie zabrakło chwil wzruszenia, śmiechu i radości.

Slow Wedding – ślub w ogrodzie

Przyjęcie weselne miało miejsce w przydomowym ogrodzie Pary Młodej. Państwo Młodzi w opozycji do ciągłej gonitwy, konsumpcjonizmu i wszechobecnej masowości postanowili świętować ten dzień z najbliższymi w zgodzie z własnymi przekonaniami. Wesele było przepełnione prawdziwymi emocjami . Atmosfera była bardzo swobodna, zarówno goście weselni jak i Para Młoda bawili się świetnie. Na weselu w stylu slow nie zabrakło wspaniałego jedzenia, picia czy tańców. Mieliśmy też świetną okazję do zrobienia pamiątkowych zdjęć ślubnych na tle pięknego ogrodu oraz przy świetle migoczących zimnych ogni. Wszystko w stylu Slow Wedding.

Plener ślubny na plaży

Morze i las okazały się idealnym miejscem na sesję poślubną. Para Młoda zdecydowała się na plener w Sobieszowie. Zachodzące słońce, odbijając się od bezkresnego, drobnego piasku i wód zatoki gdańskiej w bajeczny sposób malowało Anitę i Pawła. Wymarzona sesja ślubna nad morzem Bałtyckim to efekt połączenia pięknej Panny Młodej w olśniewającej sukni, przystojnego Pana Młodego oraz dzikiej, piaszczystej plaży. I to właśnie jest przepis na niezapomniane zdjęcia ślubne!

Chcecie więcej takich historii? A może kolejna będzie właśnie o Was?!

Zapraszam do kontaktu 🙂

PS Warto wspomnieć o:

Fryzura: Studio Gwiazd

Makijaż: Adrianna Dalmer

Garnitur: Zakład Krawiecki Michał Stenka

Suknia: Patrycja Kujawa

Kwiaty i dekoracje: Events Jasmine

Fotograf: ACfotografia.pl